Bułgarski jogurt z żywymi, bułgarskimi kulturami bakterii Lactobacillus Bulgaricus, tak zwane kiseło mljako, pochodzi z oryginalnych szczepów wyhodowanych w tym kraju.
Jogurt w Bułgarii jest niezbędny i niezastąpiony. Używany jest do wielu potraw czy napojów takich jak: banica, tarator, musaka, sałatka sneżanka, ajran i innych.
Jogurt często jemy jako deser z różnymi dodatkami: orzechami, miodem czy konfiturą.
Oprócz walorów smakowych posiada też zdrowotne. Bardzo pomaga przy stanach zapalnych jelit, odtruwa z toksyn i wzmacnia układ odpornościowy. Świetnie też działa na układ trawienny, spowalnia proces starzenia się organizmu i jeszcze można długo wyliczać.
Na początku XX wieku Bułgaria zajmowała pierwsze miejsce w Europie pod względem liczby stulatków, i zdaniem ówczesnych naukowców fakt ten można wyjaśnić jedynie zjawiskiem bułgarskiego jogurtu.
Ciekawostką jest to, że bułgarski jogurt jest w Japonii bardziej popularny niż coca-cola. Co drugi Japończyk kojarzy Bułgarię z jogurtem, a każdego ranka ponad połowa japońskich gospodarstw domowych jada bułgarski jogurt na śniadanie. Jogurt w Japonii powstaje na bazie oryginalnych bułgarskich zakwasów.
Jedyne muzeum jogurtu na świecie znajduje się właśnie w Bułgarii. Spróbujemy tam specyficznego smaku jogurtu i kupimy prawdziwe suszone drożdże, z których zrobimy jogurt.